Search
 

Blog

Nigdy tego nie rób, tuż przed ślubem

Gdy już masz wymarzoną salę lub hotel gdzie będziesz świętować zamążpójście z najbliższymi, gdy w szafie czeka na Ciebie bajeczna kreacja,  gdy zarezerwowałaś idealną pogodę na to wydarzenie i wszystko jest dopięte na ostatni guzik nie popełnij tych banalnych urodowych błędów.

1. Opalanie na ostatnią chwilę.

Jak wiadomo, kobiety lubią brąz a skóra muśniętą słońcem wygląda zdrowo i zmysłowo. Jednak jeśli nigdy nie opalałaś się na naturalnym słońcu lub w solarium nie rób tego tuż przed ślubem. Skóra od nadmiaru promieni może zostać poparzona co grozi jej złym wyglądem. Czerwone place, bąble lub przebarwienia z pewnością nie dodadzą Ci uroku.  Zwróć również uwagę na to, że podkłady, pudry i cienie nie utrzymują się dobrze na rozgrzanej kąpielą słoneczną skórze.

2.Jeśli nie jesteś mistrzem samoopalaczy, zapomnij o nich.

Nie lubisz opalania na słońcu i nie jesteś zwolenniczką solariów? To bardzo dobrze, niszczą one skórę i przyspieszają proces starzenia. Zastanów się jednak czy poradzisz sobie z samoopalaczem. Złe i nierównomierne użycie produktów samoopalających, spowodują nieestetyczne smugi na ciele. Uważaj również na kolor samoopalacza, nie ma nic gorszego niż pomarańczowa skóra. Jeśli chcesz uzyskać delikatny, zdrowy i złoty blask skóry skorzystaj z opalania natryskowego. Nie wykonuj go jednak na dzień przed ślubem.

3.Samodzielna regulacja brwi tylko dla fachowców.

Jeśli pęseta nie jest Twoim ulubionym makijażowym akcesorium, brwi oddaj w ręce specjalisty. Bardzo łatwo jest wyrwać o kilka włosków za wiele i niestety efekt jest rozczarowujący.  Zbyt wąskie, za okrągłe, niesymetryczne, zbyt krótkie lub długie brwi sprawią wrażenie zaniedbanych.

 

4.Henna do brwi, nie do skóry.

Nie ma nic gorszego niż czarne, ogromne, źle zabarwione henną brwi. Henna kosmetyczna jest naturalną substancją, dostępną w postaci proszku lub kremu. Dzięki jej naturalnemu pochodzeniu nie niszczy włosów i w szybki oraz łatwy sposób je przyciemnia. Jeśli jednak produkt zostanie niestarannie nałożony na brwi i będzie na nich zbyt długo – zafarbuje również skórę. Dlatego koloryzację tak jak i  regulację brwi wykonuj jedynie w profesjonalnym salonie.

5.Tak dla sztucznych rzęs, nie dla wielkich wachlarzy.

Przedłużone i zagęszczone rzęsy są pięknym obramowaniem oka. Sprawiają, że spojrzenie jest wyraźne, zdecydowane i zalotne. Jednak nie mogę być za długie, za ciężkie i zbyt masywne. Twój przyszły mąż składając Ci przysięgę małżeńską będzie wpatrywać się w Twoje oczy, goście składając życzenia będą również na nie patrzeć. Nie chciałabyś aby w tak ważnym dla Ciebie dniu Twoje spojrzenie było zmęczone, oczy zaczerwienione i spuchnięte od źle założonych rzęs. Nigdy też nie zakładaj sztucznych rzęs jeśli nie masz pewności czy nie jesteś uczulona na klej, który używany jest do ich aplikacji. Najlepiej zrób dla siebie tę przyjemność i kilka miesięcy przed uroczystością załóż rzęsy. Sprawdzisz czy czujesz się w nich komfortowo, czy efekt jaki dają jest zadowalający oraz czy nie dzieje się nic niepokojącego. Jeśli masz rzęsy proste, które nie mają naturalnego wykręcenia możesz skorzystać z zalotki. Zrób to tylko i wyłącznie w przypadku gdy jesteś w jej użyciu profesjonalistką i robiłaś to już miliard razy a efekt był zadowalający. Ja, jak i inne makeup’istki nie używamy zalotki. Bardzo łatwo i w szybki sposób można komuś zniszczyć rzęsy lub uciąć. Dlatego zalotki używaj tylko i wyłącznie w pełni do niej przekonana.

6.Spa, zabiegi kosmetyczne, sauna, jacuzzi nie na ostatnią chwilę.

Każda z nas zasługuje na wszystko co najlepsze. W szczególności w zabieganym i stresującym czasie przygotowań ślubnych. Wybranie się do spa, przeprowadzenie zabiegów nawilżających, odświeżających skórę, zafundowanie swojemu ciału relaksującego masażu jest bardzo dobrym pomysłem jednak nie na kilka dni przed ślubem. Nigdy nie ma pewności jak zareaguje skóra na zabiegi, może być zaczerwieniona, podrażniona a zakrycie takiego stanu makijażem ślubnym może doprowadzić do problemów dermatologicznych. Po masażach ciało często jest obolałe i potrzebuje chwili na restart a w dniu ślubu powinnaś być w jak najlepszej formie.

7.Nikt nie lubi zbędnego owłosienia.

Odpowiednio wcześnie zadbaj o depilację nie tylko ciała ale również twarzy. Podkład nie zakryje wąsika ani innego owłosienia na twarzy. Niestety nałożenie na owłosioną skórę puder, może wzmocnić widoczność włosków. Dlatego pozbądź się ich minimum tydzień przed uroczystością. Twoja skóra do tego czasu się zregeneruje, nie będzie czerwona ani podrażniona. Odpowiednio wcześnie przeprowadzony zabieg depilacji nie pozostawi na skórze pozostałości po wosku lub kremach depilacyjnych. W dniu ślubu będziesz mogła cieszyć się gładką skórą na której makijaż ślubny będzie wyglądał olśniewająco.

error: Zawartość jest chroniona!!