Jak sobie radzić z oparzeniami słonecznymi?
Brązowa, opalona skóra, mieniąca się w wakacyjnych promieniach słońca to wymarzona wizja urlopu. Jednak co zrobić gdy niestety brąz jest jedynie marzeniami a nasza skóra wygląda jak skorupka ugotowanego raka?
- Zimny prysznic
Jest on szybkim jednak krótkotrwały sposobem na dyskomfort związany z gorącą i piekącą skóra. Prysznic ochłodzi skórę, przyniesie ukojenie oraz delikatnie złagodzi ból.
- Aloes
Liście aloesu a dokładnie ich żelowe środki składają się aż z 99% z wody. Jest on idealnym rozwiązaniem na delikatne poparzenia słoneczne. Skóra staje się nawilżona, podrażnienia są ukojone a cudowne właściwości aloesu dodatkowo regenerują ją i pomagają w szybszej odbudowie. Jeśli nie masz dostępu do aloesu mogą pomóc również aloesowe kremy lub żele dostępne w aptekach i drogeriach.
- Nabiał
Kefir, maślanka lub śmietana to specjały które były używane na poparzenia słoneczne przez nasze babcie. Wystarczy na oczyszczoną skórę nałożyć cienką warstwę produktu. Odczekać do wchłonięcia a następnie delikatnie przetrzeć skórę nawilżoną chusteczką.
- Okłady z ogórków
Zielony, gruntowy ogórek idealnie sprawdza się w mizerii jednak jego chłodzące i nawilżające właściwości pomogą Twojej skórze z letnim poparzeniem. Włóż ogórki do lodówki na min 30 min by je ochłodzić. Następnie obierz ze skórki i zetrzyj na tarce o dużych oczkach. Papkę nakładaj na oczyszczoną skórę i pozostaw do momentu aż sok wchłonie się w skórę. Zdejmij masę i delikatnie przetrzyj skórę ręcznikiem.
- Lodowy kompres
Zamrożona woda jest również szybkim sposobem na radzenie sobie z poparzoną skórą. Kostki zmiksuj w blenderze, przełóż do plastikowego woreczka, zawiąż szczelnie a następnie woreczek owiń czystą ściereczką kuchenną. Okłady nałóż na poparzone miejsca.
- Miód
Miód ma właściwości przeciwbólowe, dodatkowo koi, chłodzi oraz regeneruje naruszony pod wpływem nadmiaru słońca naskórek. Miód ma właściwości przeciwzakaźne a nałożenie go na poparzoną skórę zapobiegnie pojawianiu się pęcherzy i bąbli.
- Ziemniaki lub mąka ziemniaczana
Zetrzyj ziemniaki na tarce o dużych oczkach a następnie miksturę nałóż na oczyszczoną skórę. Gdy nie masz przy sobie ziemniaków miksturę uzyskasz z połączenia mąki ziemniaczanej i wody. Nałóż ją na skórę i odczekaj aż zrobi się twarda. Delikatnie zdejmij ją ze skór i opłucz chłodną wodą. Mikstura ta zapobiegnie swędzeniu, zniweluje pieczenie i przyspieszy proces regeneracji.
- Ocet
Ocet jest od dawna stosowany jako domowy sposób na poparzenia słoneczne. Najlepiej wybrać ocet jabłkowy i zmieszać go z wodą. Kompresy wystarczy maczać w octowej mieszance i nakładać je na poparzone słońcem miejsca. Ocet przyniesie ulgę skórze, ochłodzi ją oraz przyspieszy jej regenerację.
- Produkty po opalaniu
W aptece jak i supermarketach i drogeriach dostępna jest cała gama produktów po opalaniu. Do wyboru są kremy, balsamy, żele, mgiełki chłodzące oraz regenerujące ampułki. Preparaty po opalaniu koniecznie powinny znaleźć się w Twojej wakacyjnej kosmetyczce.
- Panthenol
Panthenol to składnik aptecznych produktów które łagodzą pieczenie i swędzenie skóry, łagodzą podrażnienia słoneczne oraz zaczerwienia. Idealne w użyciu są pianki oraz kremy.
Gdy Twoja skóra woła o pomstę do nieba od nadmiaru słońca pamiętaj że nie uda się jej w jeden dzień zregenerować. Jest to proces długotrwały i trwa nawet 5 dni. Ważne by w te dni dostarczać organizmowi duże ilości wody i od wewnątrz nawilżać skórę. Dodatkowo nie narażaj poparzonej skóry na dodatkowe promienie słońca – noś cienkie, przewiewne ubrania. Powstrzymaj się również od aktywności fizycznych. Pot, kurz i otarcia mogą dodatkowo podrażnić poparzoną skórę.