Zadbaj o skórę podczas zimowego szaleństwa.
Mimo, iż pogoda za oknem jest bardziej wiosenna niż zimowa z dnia na dzień może się to zmienić. Urlop zimowy jest czasem wzmożonej aktywności sportowej. Ferie zimowe, szaleństwa na stokach narciarskich, lodowiskach, ślizgawkach. Zabawy z dziećmi i psem w parkach, wspólne lepienie bałwanów i długie spacery. To wszystko pięknie brzmi jednak dla Twojej skóry jest to trudny czas. Mróz, suche powietrze, zanieczyszczenia, wiatr i ostre słońce z pewnością nie sprzyjają świetlistemu wyglądowi. Zapoznaj się z kilkoma poradami a z pewnością zimowy czas będzie również przyjemnością dla Twojej skóry.
- Najważniejsza odpowiednia pielęgnacja.
Obserwuj swoją skórę i reaguj na wszystkie zmiany. Gdy tylko zauważysz ze skóra robi się drażliwa, zaczerwieniona, szorstka, zaogniona i przesuszona oznacza to że musisz zmienić sposób pielęgnacji. Najistotniejszym kosmetykiem podczas zimowej pielęgnacji jest odpowiedni krem. Nie może go zabraknąć w Twojej kosmetyczce zarówno podczas wyjazdowego urlopu jak i codziennej pielęgnacji. Wybieraj kremy zawierające glicerynę, kwas hialuronowy, aloes, koenzym Q10, witaminę E, ceramidy. Składniki te odżywią Twoją skórę, stworzą barierę ochronną zatrzymującą wodę w skórze i chroniącą ją przed wysuszeniem.
- Ochroń skórę przed promieniami UV.
Zimowe słońce dodaje energii i poprawia nastrój. Pięknie migocze w śniegu oraz soplach lodu. Jednak w mroźne dni słońce bywa bardzo mocne i intensywne. Brak preparatów ochronnych przed promieniami UF przyczynić się może do powstawania poparzeń słonecznych oraz trudnych do usunięcia plam na skórze. Promienie UV przyczyniają się do szybszego starzenia się skóry i utraty jędrności.
Nie zapomnij o balsamie do ust.
Staraj się unikać picia napojów oraz oblizywania się na mrozie. Przyczynia się do wysuszania ust co powoduje spierzchnięcie warg i nieestetyczny ich wygląd. Na stoku i spacerze używaj masełek do ust, balsamów i wazelin. Wykonuj również delikatny piling ust by pozbyć się suchej i stwardniałej warstwy naskórka.
- Zrezygnuj z gorących kąpieli.
Gdy przemarzłaś na spacerze i masz wrażenie, że jesteś wielkim soplem lodu wręcz marzysz o długiej i koniecznie gorącej kąpieli. Niestety muszę zniszczyć Twoje marzenie. Przemarznięta skóra pod wpływem długiego kontaktu z gorącą wodą traci swoje ochronne właściwości. Dodatkowo wysusza się i staje się szorstka jak papier. Lepszym rozwiązaniem na przemarznięte ciało jest krótki prysznic w letniej wodzie. Po prysznicu koniecznie użyj balsamu lub oliwki, olejku do ciała. Jeśli uczucie zmarznięcia nie ustąpiło, pomoże herbata z rozgrzewającym imbirem, sokiem malinowym i cytryną.
- Zadbaj o dłonie.
Ile już razy zdarzyło się, że wyszłaś na spacer bez rękawiczek? Tak wiele, że już nie pamiętasz? Skóra na dłoniach, mimo tego, że jest twardsza niż ta na twarzy również potrzebuję odpowiedniej, zimowej pielęgnacji. Staraj się nie dopuścić do tego by wyjść na mróz z mokrymi dłońmi. Po umyciu dłoni dokładnie je osusz, nałóż na nie krem i poczekaj do całkowitego wchłonięcia.
- Lubisz olejki? Cudownie!
Najlepszym rozwiązaniem i produktem do pielęgnacji bardzo suchej skóry jest jej olejowanie. Po prysznicu, dokładnie osusz skórę i wmasuj w nią ulubiony olejek. Może by olejek kokosowy, arganowy, z orzechów makadamia, lniany, różany. Olejki blokują ucieczkę wody z ciała. Dostarczają jej składniki odżywcze.
Koniecznie nawilżaj powietrze.
Ogrzewanie mieszkań i domów jest w przypadku ujemnej lub bardzo niskiej temperatury koniecznością. Niestety wysusza to bardzo powietrze co przyczynia się do wysuszenia skóry i włosów. Dobrym rozwiązaniem jest zakup nawilżaczy powietrza, które uregulują poziom wilgoci powietrza. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na taki sprzęt z pomocą przyjdzie kąpielowy ręcznik. Zamocz go w wodzie a następnie bardzo mocno wykręć z jej nadmiaru. Powinien być wilgotny jednak nie może ociekać wodą. Rozłóż go na ciepłym kaloryferze. Ciepłe powietrze, które będzie ogrzewać mieszkanie dodatkowo je nawilży.